Regularne uprawianie seksu po pięćdziesiątce może przedłużyć życie co najmniej o kilka lat. To nie mit – lekarze i psychologowie zgodnie twierdzą, że seks poprawia krążenie, zwiększa odporność organizmu, a przede wszystkim poprawia samopoczucie, łagodząc tym samym objawy procesu starzenia się.