Trening mięśni kegla

2019-02-27

Trening erotyczny dla niej i dla niego

Większość z nas wie, jak ważne dla satysfakcjonującego życia seksualnego par i zdrowia kobiet są wyćwiczone mięśnie Kegla u pań. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ten sam zespół mięśni posiadają także mężczyźni i że pełni on w ich życiu, nie tylko seksualnym, równie ważną rolę.

Czym są mięśnie Kegla, gdzie się znajdują i dlaczego warto je ćwiczyć?

W naszej kulturze mięśnie te przez całe wieki były niedoceniane (w odróżnieniu od kultur Wschodu, w których mięśnie te były znane i ćwiczone zarówno przez kobiety, jak i przez mężczyzn pragnących osiągać szczyty tantrycznej rozkoszy). Dopiero w latach 40. XX wieku amerykański lekarz Arnold Kegel opracował ćwiczenia służące wzmacnianiu mięśni dna miednicy (czyli właśnie tych, o których mowa, i które od jego nazwiska zostały nazwane „mięśniami Kegla”).

U kobiet mięśnie Kegla otaczają ujście cewki moczowej, odbytnicy i pochwy, u mężczyzn natomiast położone są dookoła prostaty i kości łonowej. Aby je odnaleźć, wystarczy podczas oddawania moczu wstrzymać na chwilę jego strumień – to właśnie one odpowiadają bowiem (zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn) za trzymanie moczu. Istnieją również inne, odmienne u przedstawicieli obu płci, sposoby na szybkie zlokalizowanie mięśni Kegla. Kobieta może włożyć do pochwy dwa palce i spróbować mocno zacisnąć wokół nich mięśnie waginy (poczuje wówczas właśnie mięśnie Kegla).

Panie mogą też przeprowadzić tzw. „test banana”, polegający na włożeniu do pochwy obranego ze skórki banana (oczywiście w prezerwatywie albo chociaż woreczku foliowym) i zaciśnięciu na nim mięśni pochwy (jeśli banan zostanie zgnieciony lub przepołowiony, mięśnie Kegla są w dobrej kondycji). Mężczyzna zaś może spróbować poruszać penisem podczas pełnej erekcji (jeśli mu się uda, to właśnie dzięki mięśniom dna miednicy).

Dlaczego te niepozorne mięśnie są aż tak ważne?

Oczywiście nie tylko dlatego, że umożliwiają poruszanie penisem czy miażdżenie bananów ;) Elastyczne, wyćwiczone mięśnie dna miednicy nie tylko odpowiadają za satysfakcję seksualną (intensyfikują doznania, pomagają w kontroli orgazmu i zwiększają jego intensywność), ale też zapobiegają nietrzymaniu moczu i wypadaniu narządów wewnętrznych (zarówno u pań, jak i u panów), a u kobiet ułatwiają ponadto poród oraz przyspieszają powrót do formy po urodzeniu dziecka.

Ćwiczenia mięśni Kegla, czyli trening czyni mistrza

Jak więc widać, ćwiczenia mięśni dna miednicy warto wykonywać bez względu na płeć i wiek - i to nie tylko z myślą o większej satysfakcji z życia seksualnego, intensywniejszym szczytowaniu czy - w przypadku kobiet - doprowadzaniu partnera do orgazmu samymi tylko ruchami mięśni pochwy (co ponoć potrafiły japońskie gejsze), ale również z myślą o własnym zdrowiu teraz i w przyszłości (nie trzeba wyjaśniać, jak przykrym problemem jest np. nietrzymanie moczu...).

Trening mięśni Kegla jest łatwy i nie wymaga wysiłku, a u kobiet i mężczyzn wygląda bardzo podobnie. Zacząć można w każdej chwili, choćby teraz :)

Należy tylko pamiętać, aby nie wykonywać ćwiczeń mięśni dna miednicy:

– podczas oddawania moczu (może to bowiem skutkować późniejszymi problemami w toalecie),
– zbyt intensywnie od samego początku (jak każdy inny mięsień, również mięśnie Kegla można przeforsować),
– napinając jednocześnie mięśnie brzucha, ud i pośladków (należy starać się napinać i rozluźniać wyłącznie mięśnie Kegla).

Nie należy również spodziewać się oszałamiających rezultatów już po paru dniach ćwiczeń (jak każdy trening, również ćwiczenia mięśni dna miednicy należy wykonywać przez jakiś czas, zwykle około kilku tygodni, by pojawiły się efekty) albo ekscytujących doznań erotycznych podczas treningu (owszem, ćwiczenia mogą sprawiać przyjemność, ale raczej nie dostarczają nieziemskich orgazmów).

Trening mięśni Kegla polega na naprzemiennym napinaniu ich (na kilka sekund) i rozluźnianiu. Na początku można robić to tak, jak podczas wstrzymywania moczu. Z czasem przychodzi większa świadomość poszczególnych mięśni z tej okolicy i można eksperymentować. Ważne jest, by nie przesadzić na samym początku ćwiczeń i stopniowo zwiększać czas, jaki poświęcamy na trening.

Przykładowy plan treningu może wyglądać następująco:

– 20 powtórzeń (napięcie mięśni > rozluźnienie ich) dziennie przez 2 tygodnie
– w ciągu kolejnych 2 tygodni stopniowe zwiększanie liczby powtórzeń od 20 do 50
– w ciągu kolejnych 2 tygodni stopniowe zwiększanie liczby powtórzeń od 50 do 100

Powyższy plan nie jest oczywiście jedynym z możliwych. Można też np. wykonywać na początku treningu kilka powtórzeń trzy razy dziennie i stopniowo zwiększać ich liczbę, byle tylko robić to systematycznie i ostrożnie. Najważniejsze to rozpocząć od krótkich, kilkuminutowych ćwiczeń i stopniowo, powoli zwiększać ilość powtórzeń oraz intensywność napinania mięśni (zaciskać je coraz mocniej). Niezmiernie ważna jest także systematyczność. Kobiety mogą ponadto pomóc sobie kulkami gejszy, tj. specjalnymi gadżetami erotycznymi stworzonymi w celu ćwiczenia mięśni Kegla (kulki te wystarczy włożyć do pochwy, by trenować mięśnie dna miednicy bez żadnego wysiłku, właściwie całkiem „mimochodem”).

Ćwiczenia mięśni Kegla można wykonywać w każdej pozycji - na siedząco, na stojąco, na leżąco, podczas chodzenia, kucania, w pracy, w domu, na spacerze. Słowem: zawsze i wszędzie. To co? Do dzieła!