Wieczór i noc we dwoje - propozycje
Jak zacząć ?
Najlepiej od dobrej kolacji. Warto posilić się wcześniej, aby nie zaczynać figli z pełnym żołądkiem, co może skończyć się niezbyt miłą niespodzianką. Zrozumiałe też, że w związku z tym kolacja nie może składać się z dań ciężkich i tłustych. Powinna być lekka, choć sycąca i składać się z produktów, powszechnie uznawanych za afrodyzjaki. Są nimi np. krewetki, polędwica wołowa, lubczyk, figi, czekolada, truskawki, arbuz, cynamon.
Można więc uraczyć się krewetkami z grillowej patelni z dodatkiem świeżego lubczyku, przygotować carpaccio z polędwicy z rukolą, sałatkę owocową z truskawek i arbuza. Befsztyk tatarski jest dość kontrowersyjny; wymaga użycia cebuli, a ta niezbyt pasuje do randkowej atmosfery – chyba że oboje zechcą go spróbować. Ważne, żeby porcje nie były za duże. Oczywiście nie zapominamy o winie: czerwonym półwytrawnym do posiłku i musującym „na potem”.
Kolacja we dwoje może być dobrym wstępem do dalszej zabawy także w innym kontekście – przebieranek. To popularna zabawa erotyczna, poprzedzająca właściwą grę wstępną. Partner może wystąpić w roli konsumenta, a partnerka w roli kelnerki, ubranej w kusy fartuszek i stringi.
W sytuacji odwrotnej ona może wystąpić w seksownej, mocno wydekoltowanej sukience i szpilkach, a on w koszuli z muszką i obcisłych bokserkach. Warto skropić się ulubioną wodą. Na stole niech znajdą się świece (mogą być zapachowe) i kwiaty, co zawsze dodaje wyjątkowości.
Kąpiel
Jeżeli tylko warunki na to pozwalają (duża wanna), zróbmy sobie wspólną kąpiel. Woda nie powinna być za gorąca, za to ze sporą porcją płynu do kąpieli i dodatkiem kilku kropli ulubionego olejku eterycznego. Do łazienki zabieramy kubełek z lodem, w którym umieszczamy butelkę z szampanem, kieliszki i radio – nastawiamy nastrojową muzykę. Zapalamy świece, gasimy światło i wypoczywamy. Nie rozmawiamy o pracy, rachunkach, kredytach i podobnych przyziemnych sprawach, a także o polityce. Są to tematy całkowicie aseksualne, a przecież nie o to nam chodzi…Po kąpieli przenosimy się do sypialni, gdzie następuje kontynuacja.
Puszczamy wodze fantazji i zaczynamy realizować to, co nawzajem lubimy. Może nam towarzyszyć dyskretna, nastrojowa muzyka i świece, można też kontynuować przy punktowym, bocznym świetle. Całkowita ciemność, niekiedy preferowana przez panie, jest mało atrakcyjna dla mężczyzny, który jest z natury wzrokowcem. Zresztą zakładamy, że podczas wieczoru we dwoje nie ma miejsca na wstyd. Dwoje dorosłych ludzi, którzy chcą przeżyć namiętną noc, powinno się wyzbyć skrępowania – przecież poza nimi nie ma widowni…
Wieczór we dwoje - przebieranki
Jest to forma zabawy erotycznej, która pobudza wyobraźnię seksualną i jest bardzo dobrym sposobem na podkręcenie atmosfery w sypialni. Warto przedtem porozmawiać o swoich fantazjach erotycznych, które mają zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby te fantazje zrealizować, wplatając je w zabawę przebierankową. Wbrew temu, co sądzą niektórzy, do przebieranek wcale nie trzeba kupować horrendalnie drogich kostiumów. Fikuśne stroje można przygotować we własnym zakresie. Są oczywiście akcesoria, które kupić trzeba. W pierwszej kolejności jest to bielizna erotyczna. Resztę można „dokombinować” w zależności od tego, jakie przebranie wybierzemy.
- Pokojówka. Jest to jedna z najczęstszych męskich fantazji. Na seksowną bieliznę wkładamy czarną króciutką sukienkę, dorabiamy (np. ze starej firanki) fartuszek i ewentualnie stroik na głowę, wykonujemy ostry makijaż, wkładamy szpilki i zaczynamy podawać do stołu, przybierając zalotne pozy. Zresztą najlepiej nie tworzyć ścisłego scenariusza; nie wiadomo, jaka będzie reakcja partnera. Może on pobudzić się na sam widok „pokojówki” do tego stopnia, że nie będą już potrzebne dodatkowe wabiki, a w łóżku wylądujemy szybciej niż było to planowane.
- Striptizerka. Nie ma tu potrzeby za bardzo kombinować ze strojami, wystarczy seksowna bielizna i koniecznie pończochy, nigdy rajstopy. Do tego spódniczka mini i bluzka ze śliskiego materiału, które zsuną się z ciała od razu po rozpięciu. Nie ma bowiem nic bardziej aseksualnego niż mocowanie się z ciuchami. Ważna jest muzyka, odpowiednia do rodzaju striptizu – czy ma być bardziej nastrojowy czy „drapieżny”. Uwaga: striptiz mogą wykonywać również panowie. Trzeba jednak wiedzieć, jaką bieliznę lubi partnerka (bokserki czy slipy, itp.). Aseksualnie działa podkoszulek bez rękawów i… skarpetki, których niektórzy panowie nie zdejmują przed seksem. A to może zepsuć najbardziej podniecający nastrój. Dobrym rozwiązaniem jest wspomniana już kąpiel, po której już nie wkładamy ubrań.
- Uczennica. Ta przebieranka polecana jest dla par, w których mężczyzna jest dominujący, a kobieta podporządkowana i taki układ obojgu odpowiada. W tym wypadku to partner musi się wykazać inwencją, ale ważne, aby nie robił niczego, co mogłoby nie odpowiadać kobiecie. Zasadą jest, że każdy gest czy dotyk ma sprawiać przyjemność obojgu. W sytuacji uczennicy może się zdarzyć, że „nauczyciel” np. da jej klapsa w pupę linijką, ale zawsze ona musi to zaakceptować.
- Policjantka. Panowie bardzo lubią tę przebierankę, choć nie brakuje i pań uwielbiających silnego policjanta z kajdankami, które w tej przebierance są kluczowym rekwizytem. Można zaaranżować scenkę zatrzymania i skucia, a następnie „wykupienia się” – oczywiście wykonując erotyczne polecenia partnerki/partnera. Wszystko zależy od nastroju i kreatywności partnerów.
- Pielęgniarka. To ulubiona zabawa panów, którzy lubią być pobudzani przez swoje partnerki. Pielęgniarka może wykonać masaż, zmierzyć temperaturę, zastosować sztuczne oddychanie metodą „usta – usta”, a przy okazji ubrać się w seksowny biały fartuszek, spod którego wyglądają równie seksowne podwiązki.
- Erotyczne gry planszowe są do nabycia w sklepie intymnym. Jest ich wiele, a jedną z popularniejszych są „Miłosne igraszki”. Polega ona na rzucaniu kostką i przesuwaniu pionka po polach. Do pól przypisane są określone polecenia i pozycje seksualne, zaprezentowane na kartach, losowanych w każdej rozgrywce. Umożliwia to wielokrotne powracanie do gry, która jest za każdym razem inna. Oprócz tego w opakowaniu znajduje się talia kart do gry w rozbieranego pokera. Jeżeli grający trafi na pole oznaczone pokerem, odbywa się rozgrywka rozdania pokerowego, po czym wygrywający ma prawo zdjąć z przegrywającego dowolny element garderoby. Cały zestaw zawiera: planszę, 20 kart z pozycjami seksualnymi, 2 pionki, kostkę i wspomnianą talię 52 kart do pokera. Do gry dołączona jest instrukcja użytkowania.
Metoda bezwzrokowa
Jedno z partnerów niech zasłoni drugiemu oczy opaską. Następnie zaczyna pieścić partnera, któremu zasłonił oczy, w sposób, jaki podpowiada mu intuicja, znajomość ciała i oczekiwań partnera. Zaczynamy od delikatnych pocałunków aż do intensywnych pieszczot oralnych, a po kilku – kilkunastu minutach zamieniamy się miejscami. Niemożność widzenia sprawia, że inne zmysły silnie się uaktywniają, zwłaszcza dotyk, na który ciało staje się ogromnie wrażliwe. Po około 10 minutach następuje gotowość do stosunku, ale uwaga – szczytowanie może nastąpić bardzo szybko, więc warto nieco spowolnić reakcję.
Edging jest to metoda na zatrzymanie orgazmu i niedopuszczenie do zbyt szybkiego finału zaplanowanej erotycznej nocy. Kiedy czujemy, że orgazm już się zbliża, zwalniamy ruchy, przerywamy pieszczoty i uspokajamy oddech. Nie dopuszczamy jednak do całkowitego spadku podniecenia. Jest to dobry moment, aby wprowadzić do zabawy gadżety erotyczne: wibratory, dilda, pierścienie, itp. i ponownie doprowadzić się nawzajem „do krawędzi” orgazmu; stąd nazwa tej metody (edge – ang. krawędź). Doświadczeni w stosowaniu edgingu kochankowie potrafią wstrzymać orgazm kilka razy z rzędu, a finał jest prawdziwą „bombą”seksualną.
Szybki numerek z rana
Są osoby, które wolą kochać się rano niż wieczorem. Ma to swoje uzasadnienie; rano jesteśmy bardziej wypoczęci i mamy nową energię. Mężczyźni w godzinach porannych szybko osiągają erekcję i są gotowi do seksu. Poranny seks ma jednak ograniczenia czasowe. Zazwyczaj spieszymy się do pracy, a musimy się przygotować do wyjścia, zjeść śniadanie, itp. Jest na to rada.
Partnerka niech wstanie z łóżka i od razu, jeszcze w sypialni, zrzuci z siebie koszulę lub pidżamę tak, aby partner to widział, a następnie niech wsunie rękę pod kołdrę i zacznie rozbierać partnera. Niemal w 100 proc. wypadków partner wciągnie ją do łóżka i… ciąg dalszy nastąpi.
Innym sposobem jest „wtargnięcie” partnera do łazienki, kiedy partnerka się ubiera, posadzenie jej na pralce i zdecydowane wejście w nią. To samo można zrobić w kuchni, „dopadłszy” partnerkę podczas przygotowywania śniadania. Już sam fakt, że seks ma miejsce w takich warunkach, dodaje pikanterii całej sytuacji i przyspiesza orgazm.
Natomiast najszybciej można doprowadzić się do porannego szczytowania poprzez seks oralny, który o tej porze daje błyskawiczne i silne efekty. Poranny seks z dodatkowymi atrakcjami można uprawiać w weekendy, choć niektórzy twierdzą, że właśnie atmosfera pośpiechu działa na nich bardziej podniecająco.
Nie tylko zabawy
Niektóre pary, zwłaszcza te, które mieszkają ze sobą i dzielą codzienne życie i obowiązki, czują się niejako zwolnione od szczególnej dbałości o siebie, nawet kiedy mają ochotę na seks. Nic bardziej błędnego! Jeżeli chcemy, aby wzajemny pociąg seksualny trwał jak najdłużej, higiena osobista i dbanie o szczegóły jest ogromnie istotne. Panie niech nie kładą się do łóżka z papilotami na głowie i we flanelowej koszuli do ziemi, z twarzą pokrytą grubą warstwą kremu „na noc”.
Panowie niech nie wkładają workowatych piżam, niech pamiętają, że wieczorem zarost na twarzy jest nieprzyjemny, a paznokcie należy obcinać wszystkie krótko i pielęgnować. Depilowanie zbędnego zarostu powinno być rutyną, podobnie jak codzienna kąpiel z myciem głowy. Po domu nie chodzimy w przybrudzonym dresie i przydeptanych kapciach albo w szlafroku, który pamięta czasy babci.
Wygląd jest ważny w każdym wieku; im dłuższy związek, tym bardziej należy o siebie dbać. Bądźmy dla siebie uwodzicielscy i pachnący, ze starannie wykonanym manicure, pedicure, makijażem i fryzurą. Ubierajmy się schludnie, na wyjście elegancko. Pociąg seksualny nie jest dany na wieczność. Przeciwnie – zaniedbanie wyglądu szybko doprowadzi do jego zaniku.
Dlatego ważne jest, zwłaszcza dla pań, aby wszelkie zabiegi pielęgnacyjne, jak peeling, maseczka, farbowanie włosów, depilacja, itp. wykonywać poza zasięgiem wzroku partnera. Niech nas podziwia jako skończone „dzieło”, a nie w „stadium roboczym”. Jedynym zabiegiem, którego wykonywanie może oglądać mężczyzna, niech będzie ostatnia faza manicure – lakierowanie paznokci. Są panowie, którym nie przeszkadza zapach lakieru i nawet lubią obserwować, co się tworzy na damskich paznokciach.
Trzeba również pamiętać o tak zwanym całokształcie. Planując romantyczny wieczór i namiętną noc nie należy się kłócić w ciągu dnia. Jeżeli dojdzie do nieporozumienia i wymiany zdań, odłóżmy seans erotyczny na inny wieczór. Sypialnia nie powinna być miejscem na godzenie się. Seks jest zwieńczeniem udanego dnia, ewentualnie początkiem nowego, a nie może być metodą naprawiania problemów. Te rozstrzygamy zawsze poza łóżkiem, które ma się nam kojarzyć wyłącznie z przyjemnymi rzeczami.